AI i fotografia zawodowa

[Leon007]

Może chodziło o miecz obosieczny lub kota Schroedingera...

Najbardziej pasuje miecz Damoklesa.

[Heldbaum]

Najbardziej pasuje miecz Damoklesa.

Damokles z brzytwą

[Leon007]

Damokles z brzytwą

A Ockham z golarką elektryczną sterowaną apką w smartfonie. Takie golenie obliczeniowe.

[Karlbuk]

Najbardziej pasuje miecz Damoklesa.

O to to właśnie

[Heldbaum]

Albo też o jakąś inną brzytwę.

[marfot]

Albo też o jakąś inną brzytwę.

Brzytwa w rękach małpy

--- Kolejny post ---

AI wymyśliła dla Adobe chwytliwy slogan reklamowy - na fb:

"Ucz się i mistrz najlepszych na świecie program do obróbki zdjęć"

[tomfoot]

Brzytwa w rękach małpy

Małpa ze smartfonem chyba.

[Karlbuk]

Brzytwa w rękach małpy

--- Kolejny post ---

AI wymyśliła dla Adobe chwytliwy slogan reklamowy - na fb:

"Ucz się i mistrz najlepszych na świecie program do obróbki zdjęć"

Powinno być "mistrzuj" albo "mizdrz"!

[atsf]

Albo też o jakąś inną brzytwę.

Żeby się pochlastać proponuję suchą bułkę

[MstrG]

Zamiast pisać o tym czym się pochlastać to może pokażcie jak poznaliście już tę technologię i wstawcie tak jak Andrzej swoje prace (swoją drogą są świetne, ile grafik by nad tym spędził czasu i wziął pieniędzy?). To nic trudnego.

Co do zasady to AI tworzy wszystko według "własnego" widzimisię. To tak jakbyśmy zlecili pejzażyście namalowanie gór. Możemy sobie wyobrażać wiele, poprosić o bardzo konkretne kwestie ale efekt końcowy i tak będzie wizją artysty niekoniecznie zgodną z naszą.
Cała rzecz polega na tym, że tu nie ma pewności co będzie bo nie może być. Gdyby była to nie ma mowy o AI, bo wtedy jest to działanie czysto "mechaniczne".

Mamy jednak bardzo duży wpływ na to co otrzymamy, możemy to na bieżąco korygować i widzieć efekt praktycznie już. Jak sytuacja wygląda przy zleceniu takiej grafiki komuś innemu? Większość osób jednak tego nie potrafi, nie mówiąc już o takim poziomie. Również wtedy "możemy sobie wyobrażać wiele, poprosić o bardzo konkretne kwestie ale efekt końcowy i tak będzie wizją artysty niekoniecznie zgodną z naszą". Nawet jak będziesz wprowadzać 100 poprawek, co będzie kolejnymi roboczogodzinami to i tak nie będzie to Twoja wizja w 100%.