Raczej nie ma takich sposobów poza jednym: trzeba złożyć w Photoshopie obrazek z dwóch warstw- jednej wyostrzonej, a drugiej z rozmytym tłem, tyle że nie z każdym obrazkiem da się to zrobić, zwłaszcza gdy termika zdegraduje także zasadniczy plan, albo jest za dużo roboty z wymazywaniem tła (lub obiektu) z jednego z obrazów.
Topaz Photo AI potrafi wyodrębnić obiekt zdjęcia od tła i oddzielnie procesować tło, a oddzielnie ten motyw, więc można się z tym pobawić. Ja używam Photoshopa do takich rzeczy pracując na warstwach i ręcznie wyodrębniam obiekt.
Zdjęcia z R7 mogą- jak widać- takie być, pod wstępnym warunkiem niekorzystania z DPP, zwłaszcza przy ISO ponad 800. Trzeba RAW wywołać w programie, który odszumia wykorzystując AI nie zacierając przy tym zbytnio detali, np. w DxO Pure RAW, ale nowe Photoshop, Lightroom i Topaz też powinny dać bardzo dobre rezultaty. Tego nie próbowałem, więc nie wiem na pewno.
Jeżeli zdjęcie w ogóle jest ostre, to to powinno wystarczyć. Gorzej, gdy jest nieostre, bo wszelkie próby jego wyostrzania normalnymi metodami z powrotem wydobywają szum, a wyostrzenie nie wygląda dobrze. No więc opanowałem inną technikę na ten problem![]()
Przeważnie jest to żmudna robota składająca się z wielu operacji, polegająca na użyciu znanego i dostępnego oprogramowania, tylko trzeba sobie sprawę przemyśleć, a potem próbować, próbować, próbować... aż się osiągnie jakiś sensowny rezultat.
Nota bene- #2640 zrobione przy ISO 5000; było trochę prześwietlone, ale jednak.