Cytat Zamieszczone przez Heldbaum Zobacz posta
Ja bym nie wymieniał obiektywów, bo te masz całkiem normalne, tzn "da się nimi robić dobre zdjęcia". Niestety, tak jak napisał kol. @cosinus to nie działa w ten sposób, że się a) Widzi gęś, b) przykłada aparat do oka, c) naciska spust, d) cieszy wspaniałym zdjęciem. Ja tu widzę właściwie wszystkie błędy, które można było popełnić. A więc niedoświetlenie, poruszenie, szum wynikający ze zbyt dużej czułości, być może też zbyt zachłanne kadrowanie (wycinanie), oraz niewłaściwe ustawienie ostrości. Przede wszystkim, to Ty masz zadecydować, jaki dobrać czas, jaką ostrość (tryb AF), jaką przysłonę i jakie naświetlanie. A żeby to wiedzieć, potrzebna jest podstawowa edukacja. Czyli książka. Bo nie da się tylko na podstawie tych zdjęć przykładowych, powiedzieć, co konkretnie zrobiłeś źle i co musisz zrobić inaczej. Jest za dużo czynników. A aparat i obiektywy nie mają tu NIC do rzeczy.


No to zaczyna nam się tu coś klarować,, może zacznijmy
1 od książki która dobra, bo jest ich pełno
2 wszystkie zdjęcia wschodów jak i zachodów były robione na statywie z pół automatem przysłony czyli sam aparat mi dobierał czas naświetlenia, sprawdzałem kazdy obkiektyw który posiadam na której przysłonie jest najlepsza jakość np. obiektyw stalką 50 1.8 najlepsza ostrość pokazuje przy f8
3 jak robię zachód lub wschód słońca ustawiam ISO max 100 i naświetlenie ustawiam na diagramie na 0
4 zaczelem używać lampy błyskowej ustawiam ja ręcznie i wtedy nie ważne z którego obiektywu korzystam zawsze wychodzą ostre i jakoś jest taka jaka chce
5 wrócę do domu to podrzucę parę zdjęć w rawach w linku