O ile same testy za bardzo mnie nie pociągały to RAWy zamieszczane w ich galeriach już tak.
Wywoływałem sobie prawie wszystko co było tam zamieszczane - tak dla ogólnego oglądu. To jest na prawdę ciekawe i daje pojęcie o poziomie techniki.
Teraz to zniknie i pozostaną wielogodzinne wywody przekupnych testerów na YT.

Jeżeli Amazon stwierdza, że portal o zasięgu i sile oddziaływania DPReview nie nakręca już popytu to znaczy, że w branży na prawdę jest katastrofa.
Jest potworny wysyp porównań smartfonów do topowego sprzętu - z różnym morałem na końcu ale samo zjawisko jest symptomatyczne.