W przypadku starych aparatów, jak Zorki, FEDy czy inne Nikony, warto zwrócić uwagę na te charakterystyczne obrotowe zamki do zamykania tylnej (albo dolnej) pokrywy.
Ich obecność związana jest ze stosowanymi jeszcze wówczas innej konstrukcji kasetami na film, które nie posiadały znanej nam światłoszczelnej szczeliny, ale dwie umieszczone jedna w drugiej cylindryczne części z wycięciami na wyprowadzenie filmu - poza aparatem były one obrócone względem siebie o 180 stopni i kaseta była światłoszczelna. Po włożeniu do aparatu przy zamykaniu pokrywy obrót zamka obracał jeden z cylindrów tak, że szczeliny się pokrywały i film mógł swobodnie się przesuwać. Przy otwieraniu zamka cylinder obracał się z powrotem i kaseta znów była światłoszczelna.