Obydwa radzieckie światłomierze miałem. Niestety, z naciskiem na słowo - miałem. A teraz nie mam. Kupiłem sobie (od dawna o nim marzyłem) Lunasixa i g... mam, nie światłomierz, bo takie jest toto kaprysne, że jak nie będzie miało baterii 1,35V, to działać nie będzie. Radzieccy towarzysze brali wszystko, co się im włożyło i nie kaprysili. A tu? Burżuazyjne rozpasanie!
![]()