Ostatnio robiłem zdjęcia na komunii 350D + 70-200 f4 L USM, 17-85 /f4-5.6 IS USM + 430 EX (tryb M ustawienia na światło zastane -1EV + dopalenie lampą) dość często zmieniałem czas ekspozycji ponieważ kościół był bardzo nierówno oświetlony. Gdzieś po 30 minutach nagle aparat a właściwie pokrętełko (to od zmiany parametrów ekspozycji) zaczęło dziwnie działać to znaczy nie ważne, w którą stronę kręciłem to zawsze parametry buły zwiększane (?!?!?) co ciekawe takie samo pokrętełko na gripie działało prawidłowo. Po wyjęciu baterii i resecie sprzętu (chyba po tym) wszystko wróciło do normy. Czy ktoś z was spotkał się z czymś takim ?????

Pozdrawiam PR