O kurde ostro ale lubię to! Zazdro, że masz tyle czasu na to, ja niestety obecnie nie mogę sobie pozwolić na tyle wypadów. W roku jeździmy ze 4 razy i tyle. Wbrew wszystkiemu najwięcej wyjazdów mieliśmy w czasie "Cov-gówna" bo Tajlandia, Kanary wszystkie wyspy poza El Hiero, później chyba Madera, Sycylia, Tunezja, Gruzja, Barcelona i bodajże kwiecień '22 Apulia, no i już w lipcu Słowenia. Także desykacje raczej bliższe niż dalsze![]()
Drona mega sprawa na takich wyjazdach ale miałem swojego Miniacza dopiero od Słowenii i żałuję, że tak późno.
Alaska i Kanada to na razie tylko w kwestii marzeń. Portugalia za to jest megaDla mnie ciekawszy kraj od Hiszpanii. Nic to nie zanudzam bo to temat o dronach
--- Kolejny post ---
Cypr, Limassol koniec grudnia 2022.
![]()