ROTFL!
Ja tu widzę ogromny lament + zaklinanie rzeczywistościCzyli jak to fajnie w nowym mocowaniu RF podpinać gargantuicznie wielkie i ciężkie szkła EF poprzez dodatkowa przelotkę w postaci adaptera o grubości dodatkowych 20,7mm
Bo przecież zupełnie nieistotne jest to, że za 1/2 ceny, wagi i wielkości w innych systemach (S i N) można kupić szkła Sigmy i Tamrona dedykowane i obliczone pod ML
Ale jak widać lepiej się umartwiać i biczowąć niż przyznać, że w innych systemach można funkcjonować bez drenownia kieszeni przez używanie natywnych szkieł canona (bo innych z AF nie ma) zamiast dedykowanych konstrukcji Sigmy i Tamrona
Zdjęcie poglądowe, bo kolega się nieco odkleił nam od rzeczywistości. Po lewej szkło Sigmy 85mm f/1.4 z bagnetem EF do canona. Po prawej pod mocowania L-MOUNT , Sony E - zoptymalizowane pod ML (którego w zasadzie prawie nie odpinam z puszki)
--- Kolejny post ---
Obecnie każdy większy sklep internetowy przy zakupie nowych produktów przyjmuje z pocałowaniem ręki cały stary sprzęt w rozliczeniu! Dwa razy to praktykowałem - raz sprzedając system canona a drugi raz przy FUJI.
--- Kolejny post ---
Pytanie retoryczneCały słychać tylko zachwyty użytkowników systemów S i N w odróżnieniu od canona, który tego nigdy nie zrobi.