[cauchy] Islandia

[cauchy]

Geologiczne dziecko, ląd w trakcie tworzenia, rzeźbiony przez wszystkie żywioły.
Zimowa wycieczka, trafiliśmy w polską zimę, tj. 5st, czapa chmur i mżawka, choć to gdzieniegdzie i co jakiś czas się zmieniało.
Głównym celem była jaskinia lodowa i polowanie na zorze i to się udało, choć spodziewałem się więcej, zwłaszcza wodospady w otoczeniu śniegu i lodu, z pięknym porannym światłem i błękitnym niebem z cirrusami no ale tego prognozy nie zapowiadały na żaden dzień, szkoda..

1. Gullfoss


2. Seljalandsfoss


3. Skogafoss


4. Dyrholaey


5. Dyrholaey


6. Reynisfjara


7. jeden z jęzorów Vatnajokull


8. jaskinia lodowa


9. jaskinia lodowa


10. zorza


11. zorza


12. tęcza na Reykjanes

[WinSho]

Ekstra foty; od dawna Islandia chodzi mi po głowie ale cóż to jeszcze przede mną...Stamtąd to chyba nie da się wrócić bez ********ych fot.

[cauchy]

Tak samo jak z Dolomitów

[cauchy]

[Mohinder]

To ostatnie zdjęcie to jakiś szczególny typ zorzy
Islandia piękny i inny kraj. Byłem jakiś czas temu w listopadzie i też było podobnie z pogodą. Jeszcze chcę się wybrać w lecie kiedy dzień jest dłuuuugi.

[robert_b]

@cauchy, fajny film. Ewidentnie dron również przydaje się na wycieczkach, a nie tylko aparat .

[cauchy]

właśnie dlatego go rozważam

[cauchy]

Ostatni tydzień czerwca spędziłem znów na tej bajecznej wyspie. Znakomicie się tam czuję, zupełnie jak u siebie (i nie mam tu na myśli licznej polskiej diaspory). Uwielbiam tą zmienność pogodową, czas tam nigdy nie jest stracony. Wypożyczyłem Dustera 4x4 i pojechałem w teren. Cele były 3 - wulkan, interior i puffiny. Wulkan spał, a z czasem okazało się, że i tak nie miałem na niego czasu. Z reszty jestem zadowolony a największą niespodziankę sprawił mi Seljalandsfoss o zachodzie słońca, zawsze tam chciałem mieć taki warun i jednego wieczora się udał

Byłem sam i powiem tylko, że maxymalnie mógłbym zabrać jedną osobę, i to też fotografa. Każda osoba nie-foto dostałaby ze mną ciężkiego *******ca.

Miałem 4 kamery - R6, drona, Osmo Pocket 3 kupione dzień wcześniej (bo chciałem mieć coś lepszego niż wideo z ajfona) i gopro zamontowane na dachu Dustera, odpalane zdalnie z kabiny. Z ujęć z R6 i z gopro jestem mega zadowolony. Dronem nie latałem za dużo z dwóch powodów - prawie wszędzie zakazy, a raz podczas wichury prawie go straciłem. Z Pocketa jestem średnio kontent, ustawiłem go na D-loga i teraz się babram z LUTami i korekcją barw. LUT firmowy produkuje tak cukierkowe kolory, że ujęcia nadawałyby się do filmu Barbie. A do tego 4k z 1" Osmo a 4k z R6 to przepaść w obrazie jeśli chodzi o detale. Nawet nie wiem jak montować te ujęcia obok siebie, bo różnica jest spora. Zmienię mu ustawienia na auto i jeszcze potestuję, ale niewykluczone że pójdzie pod młotek. Aczkolwiek sam zamysł takiej kamery bardzo fajny, super gimbal, mieści się do każdej kieszeni.

Tęcz miałem na wyjeździe z kilkadziesiąt, ot taki miesiąc (bez związku z wiadomo czym )

13. Budir


14. Svodufoss


15. Kirkjufell


16. Koniki gdzieś przy trasie 54


17. kilka ujęć z gór Landmannalaugar


18.


19.


20.


21.


22.

[cauchy]

c.d.
więcej na flickrze

23. Seljalandsfoss


24.


25. Czarne plaże w okolicy Dyrholaey i Reynisfjara


26.


27.


28. Skogafoss - ten wodospad nigdy się nie nudzi. W lutym spędziłem tu godzinę, tym razem 2


29.

[Leon007]

Jakbyś ponumerował, powiedziałbym które mi się podobają. Na pewno ostatnie, ale nie tylko.