ale to nie jest argument. wiekszosc ludzi oglada jakies wyprane z kontrastu obrazki na ekraniku wielkosci jakiegos biletu do kina. to sa zerowe standardy jakosciowe i stosowna do tego percepcja i zdolnosc do oceny jakosci
natomiast z wlasnej perspektuwy - dla mnie jakosc wideo i tak nie lezala nigdy kolo jakosci zdjecia. klatka wideo 4K to jest w porywach poziom szczegolu zdjecia FullHD, wiec nad czym tu sie modlic? do wlasnych potrzeb wolalbym miec nakreconego w FullHD jelonka z 500mm w cropie, niz 4K z tych 500mm z pelnej klatki. roznicy w szczegolach nie bedzie, za to na pewno bedzie w mojej wygodzie ogladania i przechowywania na dysku