Oba fajneJa się chyba zawsze za bardzo liczyłem z opinią żony, która na każde zdjęcie, na którym jej nie ma, mówiła "A na cholerę ci to potrzebne?!", i to się, w gruncie rzeczy, nie zmieniło, chociaż całkiem dobrze zaczęła tolerować mojego nowego p....dolca na punkcie zwierzyny
![]()