Hehe... Ten zestaw obowiązkowy mam i ja, choć Twój jest dużo lepszy. Akurat skanuję negatywy, ale do Gdyni jeszcze nie doszedłem. W każdym razie Gdynia, to jest moje nadmorskie miasto nr 1. Bywałem też w Darłowie, w Łebie i w Mielnie, ale Gdynia to jest Gdynia. Swoją drogą... Ciekaw jestem, kiedy robiłeś te zdjęcia. Bo ja swoje (te które akurat mam na myśli) gdzieś około 2000 i drugi raz około 2005.