Jak robicie OT to ja też sobie pozwolę wtrącić pewną uwagę. Mam watek w obserwowanych, oglądam z ciekawością każdą wrzutkę zdjęć.
Fotografowanie i prace w ciemni zacząłem w latach 70-tych. Cyfry wtedy nie było .. W latach 90-tych wywoływałem (Jobo) tysiące diapozytywów w E6 i to wiele średnioformatowych. Nawet kiedyś robiłem odbitki ze slajdów na Cibachrome. Szok jak sie wyciaga z paczki papieru arkusz który jest ... czarny. Robiłem też odbitki barwne w procesie EP-2, poprzedniku RA-4. Zdjęcia BW na multigrade to oczywistość.

Do rzeczy, z tą moją uwagą. Zdjęcia jakie tu dajecie BW są OK, niektóre nawet super. Natomiast prawie nic z tego co tu dano w kolorze mi nie podchodziło. Utwierdza mnie to w przekonaniu, że fotografia analogowa, nawet dzisiaj, na lepszych negatywach czy slajdach niż za komuny to tylko BW. Skanowany negatyw barwny ma kiepskie kolory, dziwny kontrast. Odbitki stare, na papierze Fuji czy Kodaka są ciekawsze niż skanowane negatywy barwne. Nie wiem dlaczego, sam mam skaner i też kicha. Analog to tylko BW (i to najlepiej średnioformatowy jak sie nie ma wypasionego skanera).