Zawiasem mówiąc, jest to zdjęcie mej córki uczynione na dworcu, chyba w Gdańsku, Olympusem OM-4 i Zuiko 50 mm f/1,4 na pełnej dziurze.
Ten kadr zawsze mi się bardzo podobał, ale miał wielki mankament- mianowicie ten obiektyw na pełnej dziurze strasznie mydli. Postanowiłem więc doprowadzić to zdjęcie- jak by to ujął pewien chorąży, gdy byłem w woju- do wyglądu zewnętrznego, używając różnych technik cyfrowych, i ostrość doszła do akceptowalnego dla mnie poziomu na tej samej, niedużej wielkości skanie, no i skonwertowałem do BW.
W sumie z tematów to mi już prawie tylko moje dziewczyny zostają
--- Kolejny post ---
![]()