Pokaż wyniki od 1 do 10 z 159

Wątek: Może fotografia tradycyjna?

Mieszany widok

  1. #1
    Uzależniony Awatar Heldbaum
    Dołączył
    Jun 2021
    Miasto
    Glasgow
    Posty
    993

    Domyślnie Odp: Może fotografia tradycyjna?

    Cytat Zamieszczone przez Tom77 Zobacz posta
    Ten powrót do analogu czy to w fotografii czy muzyce to ułamek ułamka, praktycznie nic nie znaczący odsetek osób które chcą zrobić cos inaczej, często na siłę. Te czasy się nie wrócą. Płyty winylowe to gigantyczny koszt w porównaniu do muzyki cyfrowej a efekt praktycznie ten sam, z fotografią analogową jest podobnie. Pozostało powspominać
    Ale przecież tu nie chodzi o koszt! Już napisałem to w wątku, w którym wstawiamy zdjęcia zrobione na filmie. Czy naprawdę uważasz, że jedynym kryterium przy wyborze tego, co chcesz robić, jest cena i poziom techniczny? A co z teatrem? Ze starymi filmami? Z malarstwem? Myślistwem? A powiem jeszcze inaczej... Są ludzie, którzy poświęcają całe swoje życie i pieniądze, żeby wdrapać się na jakąś górę. PO CO?! Przecież równie dobrze mogą tam polecieć helikopterem!
    http://glebsky.pl/ Mój blog fotograficzny, oraz http://flickr.com/photos/197047644@N07/ dla tych, którzy z jakichś powodów chcieliby zobaczyć moje zdjęcia

  2. #2
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Gdańsk
    Posty
    2 875

    Domyślnie Odp: Może fotografia tradycyjna?

    Cytat Zamieszczone przez Heldbaum Zobacz posta
    Ale przecież tu nie chodzi o koszt! Już napisałem to w wątku, w którym wstawiamy zdjęcia zrobione na filmie. Czy naprawdę uważasz, że jedynym kryterium przy wyborze tego, co chcesz robić, jest cena i poziom techniczny? A co z teatrem? Ze starymi filmami? Z malarstwem? Myślistwem? A powiem jeszcze inaczej... Są ludzie, którzy poświęcają całe swoje życie i pieniądze, żeby wdrapać się na jakąś górę. PO CO?! Przecież równie dobrze mogą tam polecieć helikopterem!
    Cały świat kręci się wokół pieniądza. Jeżeli coś za mniejszy pieniądz daje to samo to to wybiera większość. Pozostaje ten niewielki promil tych co chcą być inni. To samo jest ze starymi filmami, teatrem, malarstwem itd. Mnie osobiście cieszy to, że są ludzie którzy się tym interesują ale w rekordowym 2020 roku sprzedano 5 milionów winyli, więc użytkowników jest pewnie z 500tys. Muzykę stremuje minimum 600 milionów użytkowników, co daje nam 0,0008 użytkownika winyla na 1 "cyfrowego" użytkownika. I to są mocno zawyżone szacunki. Żeby to bardziej zobrazować to mieście wielkości Sopotu masz szansę spotkać 30 mieszkańców którzy słuchają płyt winylowych, pozostałe 30 tysięcy pewnie nie będzie nawet wiedziało co to jest czarny krążek.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •