Cytat Zamieszczone przez Heldbaum Zobacz posta
@Jacekz, po prostu w dziale "ogólne" temat (pod-dział?) "fotografia tradycyjna". Gdzie każdy będzie mógł pokazywać swoje zdjęcia zrobione na filmie, aparaty analogowe i dyskutować o fotografii analogowej. Tworząc odpowiednie wątki


Rozumiem, że personalnie jesteś wrogiem filmu i nie chcesz, żeby taki dział tu powstał. Bo tak wynika z Twojej odpowiedzi. Skoro już przewidziałeś, że "zainteresowanie będzie mikroskopijne". No cóż. Ty tu rządzisz, nie ja. Choć ja mam zdanie dokładnie odwrotne.
Zdjęcia z analogów do innego działu niż dział ze zdjęciami? Czym sie one maja różnić?
Piszesz na nikonirzach i jaki tam jest ruch w kwestii analogów? Prawie żaden.

Cytat Zamieszczone przez Heldbaum Zobacz posta
Akurat tak się składa, że znam historię tego strachu, na wylot. To ja wskrzesiłem owo forum po przerwie spowodowanej pewną różnicą poglądów i niezdolnością do uszanowania poglądów strony przeciwnej, co zaowocowało, jak wiemy, powstaniem nowego forum, gdzie jednak nikt nie jest mile widziany.
Pisałem maile do "ojców założycieli", dzwoniłem, rozmawiałem i zrobiłem to. Analogowi Ortodoksi zaczęli działać po ponad rocznej przerwie. Nie spodobało się to jednak paru zazdrośnikom i w momencie, gdy już pięknie się rozwijało, po prostu zlikwidowali serwer.

Nie zmienia to jednak faktu, że JEST zapotrzebowanie na dyskusję o fotografii tradycyjnej i to duże (jestem w stanie to udowodnić, podając konkretne fakty i liczby), a to, że @Jacekz się przestraszył, jest dla mnie równie oczywiste. Nie będę jednak walczył z czymś, co z góry jest skazane na klęskę

Nie, to nie. W temacie jest napisane coś o "uwagach dotyczących rozwoju forum". Wygląda na to, że administratorom jest dobrze tak, jak jest i oni nie życzą sobie żadnego rozwoju, a to są jedynie puste hasła. Tylko nie zdziwcie się, jak pewnego dnia ktoś zgasi światło i spotka Was los Analogowych Ortodoksów.
Co do AO. Wiesz jaki jest największy problem z osobami w pewnym wieku, ogromnym doświadczeniem i będącymi/czującymi się artystami? Nie uznają racji innych osób. Historia AO najlepszym tego przykładem. Pierw sie kłócili na nikoniarzach gdzie byli uspakajani co im sie nie podobało, potem załozyli swoje forum, na którym też sie pokłócili i powstało jeszcze kolejne, jeszcze mniejsze forum, które chyba umarło.
Problem polega na tym, że oni chcą rozmawiać ale nie potrafią rozmawiać.

Jeśli chodzi o moją niby niechęć do analoga to absolutnie nie wiem skąd taki wniosek. Wyrosłem na analogu, ciemni, wywołałem ponad tysiąc filmów E6, setki negatywów BW, zawodowo używałem głównie Mamiyi RZ 67 (oprócz małego obrazka), pierwszy zachodni aparat to był Canon A1. Pierwszy aparat w ogóle dostałem na przyjęcie, miałem 10 lat. To był Certo Kn35. Pod koniec szkoły podstawowej byłem fotografem klasowym (zdjęcia grupowe, ciemnia w łazience). Aktualnie mam około 20 aparatów analogowych. Największy to 18x24 cm, kilka aparatów MF (Hassel 503, TLR Rollei, Voigtlander), Kilkanascie małych obrazków od przedwojennej Leicy zaczynając na ruskich dalmierzach kończąc. Pentax, 6 analogowych Nikonów (nie piszę o 3 cyfrowych), kilka Zenitów, kilka Praktic, (kupiłem by było czym focic na plenerach w szkole). Bawiłem się/bawię w mokry kolodion, cyjanotypię. Mam ogromny sentyment do analoga. Ja go niby nie lubię?
O sprzęcie można porozmawiać. Ale zdjęcie to zdjęcie. Ono musi sie bronić samo a nie nabierać wartości dlatego, że ktos pokazuje coś z ziarnem, kurzem i perforacją po bokach kadru. Jest dobre albo złe.
Nie mam powodu by rugować analoga. Ani osobistego, ani po to by zmniejszać ruch na forum??? To by było przedziwne.