bardziej jako backup go traktuję bo wiszę na tym adapterze i gdyby przestał działać to kaplica, a skoro kosztuje tyle co bez ringa to czemu nie spróbować, jak kupowałem ten co mam to canon miał jakiś kryzys adapterowy i też o mało co nie kupiłem z ringiem bo byłem pod ścianą załatwiając temat dzień przed wyjazdem, w końcu namierzyłem adapter obdzwaniając wszystkie sklepy u mnie na wsi, ogólnie słabo to wychodziło - kupujesz R5 i biegasz po całej wsi w poszukiwaniu adaptera kupujesz RP i adapter masz w pudełku
- myślałem jeszcze o adapterze z filtrem VND ale jakoś moja krakowska część duszy nie chce nad tym zakupem przejść do porządku dziennego ale nie wykluczam że kiedyś kupię może przy okazji R5II
.