Cześć Canoniarze :-)

W Radomiu, w tym roku mają odbyć się pokazy lotnicze. Ponieważ nigdy nie robiłem zdjęć samolotom, chciałbym się Was poradzić, co do wyboru obiektywu.
Opcje, które rozważam to:

EF 100-400 II, obiektyw znam, ale nie wiem, czy nie będzie zbyt krótki? Musiałbym dołożyć TC 1.4. Pytanie, jak będzie ogarniać to CAF?
RF 100-400? Nie znam, ale ptasznicy chwalą. Deczko krótko (chyba?), więc dochodzi telekonwerter do tego. Z tego co czytałem na DPR, jakościowo równa się wtedy z EF 100-400+TC2x
RF 100-500 jest pewniakiem, ale nie wiem, czy chcę inwestować w takie szkło. Rzadko sięgam ponad 150mm, ale mam w planach, poza samolotami wakeboarding, windsurfing, kity, dlatego rozważam.

Sigmy:
60-600 - miałem to szkło w ręku - o Matko! Ciężko to widzę ;-) Z testów na YT wygląda, że CAF daje radę, ale długi koniec deczko mydli.
150-600 albo C albo S. Muszę doczytać, czy Ska działa z R6/II.

Alternatywnie, rozważam Olympusa OM-1 z 100-400 (200-800 FF). Dygresyjnie powiem, że odradzają mi na innych forach posiadanie dwóch systemów. I tak muszę dokupić drugie body, ponieważ żonglerka obiektywami podczas robienia zdjęć mnie męczy. OM-1 ma kilka zalet, ale i tak muszę to przetestować, czy jakość obrazka mi będzie odpowiadać.