A jest tam co pozwiedzać? Mam na myśli takie porównanie do Podlasia, czyli mamy taki Białystok - duże miasto, jest co zwiedzać, oprócz tego kraina otwartych okiennic, cerkwie, jakieś zabytki ciekawe, no i przyroda, jak 3 parki narodowe, do tego Puszcza Knyszyńska itp itd.

I jak ten park narodowy? Jest tam sporo szlaków do spacerowania, czy jest bardziej na dziko? Jeden szlak dla turystów "co by nie było" a reszta dla gości w gumofilcach po pas