113. pieseł leśny
ile ja razy na niego się zasadzałem od marca, przy 5 czy 6 norach? już nie zliczę. Gdy niedawno miałem aparat wycelowany w jedną norę, to wyszły dwa z sąsiedniej ok 40min przed zachodem słońca, czyli jeszcze w powiedzmy znośnych warunkach, ale zupełnie nie miałem pola manewru. Wczoraj już się zbierałem, godz. 20.30, ciemno że już sam nie widzę czy coś jest czy nie, i nagle patrzę biało czarna głowa dziś wychylił się tylko na moment, spojrzał na siatkę i dał nura szczupakiem do nory. W przyszłym tygodniu dam im spokój, jadę jeszcze raz na żurawie.
200mm, f2.8, ISO 10tys, 1/80s, odszumione i lekko wyostrzone