R5 + 400 + TC, 1/5000s
Elektryczna migawka, co widac po paskach na skrzydlach. Podobno w R5.2 są jeszcze gorsze![]()
Wolę nie przeżywać takich poranków niż przyzwyczajać drapole do żarcia podrzuconej padliny. Różne sukinsyny podrzucają zatrute mięso aby truć lisy, które im włażą do kurników, a trują się tym nie lisy, ale np. bieliki. I ptaki, i myśliwi, i fotografowie, mają polować, a nie robić zakupy w Biedronce!
EOS 550D, 6D, M2, M5, 80D, 7D II, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1 i STM, EF 100-400L II, Tamron 100-400, Olympusy OM-1, OM-2N, OM-4, OM-10, stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm.
Świetne zdjęcia, gdzie to?
Wspaniałe foty!!!
Sprzęt jest ważny, ale ważniejsze są chęci i umiejętnościNiestety ja mam tylko chęci
galeria na forum Canon-board
galeria na stronie lotnictwo.net.pl
galeria.solti.pl
dzięki!
148. kolejne dzikie marzenie spełnione - puszczyk uralski
Po tygodniu w Czorsztynie w niedzielę miałem dwie opcje - ruszyć jeszcze w góry albo wyjechać rano i zahaczyć o Puszczę Niepołomicką, gdzie jak czytałem opracowania ornis-polonica jest trochę urali. Dodatkowo kolega już w sobotę tam łaził, ale nic nie znalazł. Wybrałem drugą opcję. Pół godziny przed przyjazdem kolega raportuje mi, że znalazł jednego. Pakuję sprzęt, siadam na rower i jadę. I jest... co to za cudo!2h mogłem się nim nacieszyć, aż poszedł spać wysoko w klonach, a ja się zabrałem dalej w trasę.
R5 + 400 + TC, f4, 1/320s, ISO 250, plus trochę wyciapanych gałązek z kadru i nałożona winieta
![]()
piękny
EOS 3, 5D, R5
Zdjęcia bajka. Swoją drogą pierwszy raz widziałem na żywo zimorodka w... ZOO w Poznaniu, ale co ciekawe, to nie był tam w klatce, a akurat polował sobie nad stawem, który jest "wolny". Stwierdzam, że to nie łatwy ptak do ustrzelenia, no i rzadki. Ile Ty czasu spędzasz w takim miejscu, aby coś trafić? No i rozumiem, że takie orły, to wiesz z doświadczenia swojego i innych, że lubią akurat przebywać w tym miejscu (na tej polanie, czy co to tam jest)?
Puszczyk gratki. Super wygląda. Nie wiem, czy to nie jest jeszcze trudniejsze do trafienia, a bardziej - wypatrzenia?
Akurat te zimki i te bieliki to odpowiednie czatownie w odpowiednich miejscach. Sam mialem taką miejscówke u siebie rok temu i dwie czy trzy sesje mi sie udal, pozniej nie przylatywały. Ten zimek poluje na tym patyku bo żadnego innego dookola nie ma - trzcinowisko.
A na drapole musi byc zanęta i jak widać różne są do tego podejscia, jak juz powiedzial swoje atsf. Niestety bez tego masz bardzo nikłe szanse sfocic bielika czy kanie, czy chociaz poobserwować. Niby takie grozne i potezne ptaki, a boja sie ludzi jak ognia. Sam nie wiem czy jeszcze bede chcial skorzystac z takiej bielikowej czatowni.. choc na kanię czy jastrzebia móglbym raz jeszcze sie zasadzić.
I ogólnie, jest cala lista punktów, zasad dotyczacych fotografii zwierzat. Zeby nie ploszyc, zeby nie przy gniazdach (o ile sie nie ploszy), żeby 20m od nory, zeby nie błyskać fleszem, żeby nie w czasie lęgów, żeby nie dokarmiać ssaków (ptaki niby mozna) - dlatego np nie wybralem sie na misie do Finlandii. Itd. W wielu konkursach są wymogi żeby sceneria byla naturalnym srodowiskiem, a nie ustawioną sceną, jak np karmnik, poidlo, nęcisko, akwarium itd.
Ale prawdę mówiąc fota jest tylko pochodną tego co sie czlowiek naobserwuje i nauczy w terenie. To jest najwieksza wartość. Fotka jest tylko kropką nad i.