Ja na RP "jakoś" to sobie włączyłem i nie ruszam. Były 2-3 próby i trafiłem w swoje optimum
Jak mi sie automatyczny obiektyw np przypadkowo przestawi w MF, dostaję różową koloryzacje (skądinąd musze ją zmienić na sraczkowo seledynowy jak będę pamiętać)
Nigdy tego nie wyłączam, i fajnie to się zestraja z obiektywem klasycznym czy przełączonym AF.