Cytat Zamieszczone przez mirror Zobacz posta
statyw pełni jeszcze jedną zasadniczą rolę - spowalnia pracę co zwykle prowadzi do lepszych kadrów
to prawda, i właśnie ważne jest, aby towarzysze podróży wiedzieli na co się piszą. W Stanach była nas 3 tak samo zafiksowanych ludzi, w Kanadzie doszła dziewczyna, która nie robiła fot prawie w ogóle. No i było sporo sytuacji kiedy się niecierpliwiła. Podobnie miałem na Islandii. Niepojęte było, czemu przy Skogafossie można spędzić całą godzinę. Gdy jeszcze doszedł dron, to w ogóle zrobiło się ciekawie, ale np. radzę sobie z tym tak, że w aparacie puszczam timelapsa, a w tym czasie steruję dronem. Tylko na zorzy polarnej nikt nie narzekał

Dla mnie osobiście najbardziej irytujące jest to, że tego magicznego światła o poranku czy zachodzie jest dosłownie kilka, max kilkanaście minut. Jak nie jesteś przygotowany z kadrem, to już przeważnie nie zdążysz zmienić miejscówki. Czy focić wszystko z góry, czy może wejść między skały/drzewa i tam kombinować. I modlić się, żeby chmury układały się tak by nie zasłaniać słońca. I jeszcze mieć czas żeby nasycić własne oczy widokiem, a nie tylko patrzeć w ekranik..