Fajne szkiełko, a ja skromnie i także zadowolony...
Fajne szkiełko, a ja skromnie i także zadowolony...
Fujifilm GFX, Canon RP, Panasonic G-9, G-80
#Maro - ja przesiadłem się z RF100-400 i wiem, że to szkło jest genialne. Mooooocno niedoceniane. Mocno polecam go fotografom krajobrazu.
No właśnie przestrzeliłem i jestem zaskoczony ostrością tego szkiełka. Jestem zadowolony, a odkąd wyprzedałem wszystkie graty Nikona brakowało mi jakiegoś sensownego tele.
Fujifilm GFX, Canon RP, Panasonic G-9, G-80
Bo ważniejsze jest gonienie króliczka, a nie dogonienie
A poważnie przy dzisiejszych cenach szkieł ma chyba jeden z najlepszych stosunków ostrości do ceny. I to jest właśnie dla mnie sensowne.
Fujifilm GFX, Canon RP, Panasonic G-9, G-80
#Ebe - każdy się śmieje dopóki nie użył tego szkła :P
chyba portretu bo tam rozmycie w cenie, w krajobrazie to raczej ostre szkło jest lepsze, ogólnie to nie wiem skąd przekonanie że każdy słoik po pomidorach będzie wystarczający do krajobrazu - może do street foto bedzie lepszy? czy do mody? albo do portretu, jeszcze wojna wchodzi w grę - na fotografii wojennej nie musi być ostro wiadomo że się trzęsą ręce i nieostrość dodaje realizmu - a krajobraz robi się ze statywu i od razu widać że szkło było takie sobie bo coś nie pykło.
przepraszam ale też nie mogłem się powstrzymać
EOS 3, 5D, R5
#Mirror - krajobraz ze statywu? Po kiego grzyba? Chyba tylko i wyłącznie kiedy chcemy uchwycić fajnie wodę, mgły, gwiazdy etc. Z całym szacunkiem Mirror, ale to coś w stylu: "do portretu to szkło minimum f1.4". Dwa - długo fotografowałem RF100-400 i mam RF100-500 i w górach przykładowo na dużych ogniskowych ostrość jest degradowana przez gorące powietrze i nawet obiektyw za 100000zł tu nie pomoże. Mam aktualnie porównanie i RF100-500 jest ostrzejszy od RF100-400, ale jeśli fotografujesz krajobraz, jakieś szczyty gór oddalone o powiedzmy 5km+ to nie ma praktycznie różnicy. Mooooże delikatna jak się przyjrzysz czubkom drzew przykładowo. Tylko.... kto to zauważy? Tylko osoba, która obrabia dane zdjęcie. Po co więc RF100-500? Bo fotografując bliższe obiekty jest zdecydowanie ostrzejszy, ale fotografując odległe obiekty - różnice się zacierają.
kiedyś, stosunkowo niedawno jak kupowałeś ten 100-400 napisałem kilka zdań delikatnie sugerujących że to zbędny wydatek bo i tak kupisz coś lepszego nie sądziłem że to nastąpi tak szybko - tam też robiłeś jakies karkołomne rozkminy uzasadniające zakup 100-400, ostrość miała być nie do rozróżnienia, a jednak zmieniłeś i widzisz różnicę, użyj statywu zobaczysz różnice na dalekich planach - ja wykonałem wiele bezsensowych zakupów więc czasem staram się delikatnie sugerować że nie warto płacić dwa razy.
ostre teleobiektywy czy jasne stałki kupuje sie po to żeby robić zdjęcia takie jak chcesz zrobić, a nie takie na jakie pozwala ci posiadany sprzęt, podobnie jest z używaniem statywu (ale tutaj są jeszcze inne aspekty) - jedynym rozsądnym uzasadniem zakupu obiektywów takich jak 100-400 jest ich waga i to uzasadnienie rozumiem, inne to opowieści mające na celu zracjonalizować zakup.
krótkie podliczenie własnych błedów daje mi taki wynik - w systemie canona używałem 6 tele canona i jednego kundla oraz 3 telekonwerterów 1.4II i III i kenko - na szczęście nie wszystkie były moje czyli nie za wszystkie zapłaciłem, a reszta to używki więć koszt posiadania był niewielki (sprzedałem za tyle za ile kupiłem a czasem za więcej) - i zawsze widziałem rożnicę.
co do tej degradacji przez gorące powietrze to zacznij fotografować w porach dnia kiedy krajobraz się fotografuje
EOS 3, 5D, R5