Nic nie pływa. Sworzeń główny i współpracujące elementy są pokryte gęstym, lepkim olejem, który hamuje obrót i tłumi drgania, więc głowica nie leci nagle na pysk, tylko robi to wolniejDodatkowo są na osi (na sworzniu) sprężyny samoczynnie poziomujące głowicę, z którymi trzeba czasem walczyć, jak się chce mieć głowicę przez dłuższy czas pochyloną.