To jest odwieczny problem fotografów i sportu i przyrody i landszafciarzy i pewnie wielu innych. Tez bym chcial sie rozdwoic, zeby jeden ja focil, a drugi podziwiał oczami wszystkie te sytuacje gdy magiczna chwila trwa… wlasnie, chwilę i w tych paru minutach albo wrecz sekundach masz czas na kilka ujęć, krotki film i podziwianie oczami.