Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.
Tak, przekonfigurowałem błysk modelujący, żeby był na obu przyciskach, ale działa i tak tylko ten z lampy.
Wspomaganie AF błyskiem lampy jest słabe i w wielu sytuacjach może dekoncentrować osoby w kadrze, przez co zdjęcie będzie mniej naturalne... Powrót do przeszłości... moja stara analogowa 300 tak robiła z wbudowaną lampą...
Swoją drogą, to dioda LED w aparacie ma chyba kiepskie umiejscowienie, bo odnoszę wrażenia, że obiektyw zasłania część światła.
No nic... Trzeba się przyzwyczaić i liczyć na choć odrobię światła oraz sprawność matrycy. Ciężko będzie robić zdjęcia w ciemności bez przedbłysku.