Widzę, że nagminnie mylona jest EFCS z migawką elektroniczną - a to są bardzo różny procesy.
Różnice pomiędzy EFCS a mechaniczną pojawiają się przy bardzo dużych dziurach (f/1.2) i bardzo krótkich czasach.
W pozostałych warunkach nie ma żadnej różnicy w porównaniu do migawki mechanicznej.
Procesowi EFCS jest znacznie bliżej do migawki mechanicznej niż elekronicznej.
Technicznie: problemy wynikają wyłącznie z różnicy wysokości pierwszej migawki elektronicznej i drugiej mechanicznej nad powierzchnią matrycy - i stąd dziwny bokach przy bardzo dużych otworach (chodzi o cień rzucany przez migawkę mechaniczną)
p,paw