
Zamieszczone przez
mystek
Poczytałem sobie z ciekawości o EFCS i jego wadach: zdjęcia w ruchu, np ptaków + "bokeh distortion" - to akurat mogłaby być zaleta, a nie wada, jakby bokeh nie był taki jednostajny, tylko "coś się działo" w tle. Bo rozumiem - patrzyłem na zdjęcia przykładowe, to np bokeh na brzegach robi się taki zakręcający (swirly bokeh), albo pewnie jakieś inne wady. Jak ktoś potrzebuje piękne, rozmyte "mleczko" w tle. Pytanie czy w R6mk2 i R8 da się wyłączyć EFCS?
Edit: a nie, jednak bokeh niekiedy staje się np robiony na f1,2 jakby był na f1,4 wizualnie albo f1,8. W sensie taki bardziej "ostry" się robi, a nie kółeczka takie mięciutkie na rantach.