Płytka statywowa typu "Arca Swiss", ale nieco dziwna. W nocy, po zmroku wyłącznie jestem okularnikiem , tłukę łbem o ścianę "co jest grane".
W świetle sie okazuje, ze nie jest prawdziwym kwadratem.
Mierzę suwmiarką wszystkie "arki" jakie mam, i trapezoid ma (pomijam 0,5mm tolerancji, standard Arca tego nie wymaga w odróżnieniu od Manfrooto) to mają 34mm w przewężeniu, 38.5-39 w piórze
A ta moja kontrowersyjna ma w jednym wymiarze tak samo, w drugim 38/43.
Producenta nie ustalę. Nie widzę żadnego zrozumiałego dla mnie sygnowania, jest dostosowana do wiązania linki w narożnikach, więc mogła mi przyjść z Peak Design albo 3 Legged Things - choc nie tylko. Używam incydentalnie od dłuższego czasu, tylko pewnie trafiałem w "koszerny" wymiar i nie uświadomiłem sobie tego.
Do czego jest ten drugi wymiar ? Wqrwia mnie bardzo.
A propos Arki Swiss ... jaki jest koszerny sposób ustawiania statywu, trapezowe krawędzie wzdłuż (m.in. sanki makro), czy w poprzek ?