Każdy światłomierz wymaga korekt, natomiast kalkulator ekspozycji ich nie wymaga. Liczba przewodnia lampy generalnie pomaga tylko przy błysku bezpośrednim, czyli na wprost. Nie da się przy jej pomocy wyliczyć przesłony przy odbijaniu światła, tutaj potrzebna jest automatyka w lampie, czyli fotokomórka, i też trzeba dać korektę na plus. A jeśli Ci chodziło o żarówki, to pewnie o te spaleniowe.
Spróbuj zrobić zdęcia krajobrazu używając automatycznej ekspozycji w taki sposób, że w kadrze zmienia się udział nieba od 1/5 do 4/5 wysokości kadru, a niebo jest blade, a nie intensywnie niebieskie, a będziesz miał na każdej klatce inną ekspozycję, natomiast kalkulator ekspozycji poda parametry optymalne bez względu na udział nieba, i wszystkie ekspozycje będą takie same.