Budżet 6500 zł to jedynie 1/2 kwoty na dobre szkło w mocowaniu RF. Jeśli chcesz/musisz posiadać jasne obiektywy to pozostają wyłącznie stare szkła EF przez adapter RF/EF i dla osoby nie bardzo wiedzącej czego chce polecałbym zamiast wspomnianego EF 50mm f/1.2 raczej zestaw, którym zrobisz wszystko: EF 24-105 f/4 L USM IS + EF 85 f/1.8 do portretów (ogniskowa 85 mm to zasadniczo obok 135 mm to MUST HAVE dla portrecistów). Sigmy z mocowaniem EF o ogniskowych: 50 mm i 85 mm z f/1.4 to wielkie i ciężkie kloce i polecam najpierw sprawdzić, czy taki krowiasty zestaw Cię zadowala.
Osobiście nie widzę powodu, abyś potrzebował do swoich zdjęć szkieł z f/1.2 w chwili gdy napisałeś "tylko tyle co czytam i oglądam". W większości przypadków przeczytasz zapewnienia, że obiektywy z f/1.2 to 500+ do profesjonalizmu, ale nikt nie napisze że za tak drogim, wielkim i ciężkim obiektywem musi iść odpowiedni wybór miejsca, tła, tzw. sztafaż oraz umiejętne oświetlenie planu. Ze swojej strony wolę często zabrać ze sobą małego bezlusterkowca + małe lekkie stałki z f/1.8 oraz zooma z f/4 ponieważ jaśniejsze szkła nie determinują efektu końcowego. A piszę tak ponieważ posiadałem wcześniej kilka różnych szkieł z 1.2, czyli właśnie: FD 50 1.2, EF 50 1.2L, EF 85 1.2L II USM, Fuji XF 56 1.2.
Zrobisz jak uważasz, ale nie słuchałbym bezkrytycznie osób twierdzących, że szkła f/1.2 mają w sobie tzw. "magię, duszę i te sprawy" i zostały skropione łzą jednorożca podczas składania przez elfy przy świetle księżyca
ps.
Moja przykładowa fota z 5D + EF 24-105 f/4 L USM IS https://500px.com/photo/304014989/wa...by-andrzej-car Można z f/4? Ano można![]()