Cześć. W czasie włączenia IS do zdjęć, obraz nie jest ucinany. W przypadku filmowania jest. Dotyczy to obiektywów EF (bez stabilizacji) oraz m42. Na RF nie sprawdzę. Na tym polega problem. Natomiast dalej nieco go rozwinę. Otóż choć zdjęcie nie jest przycinane to jednak stabilizacja pracuje bo słyszę jak szumi gdy przyłożę ucho. W przypadku szkła EF 35mm mk2, szum jest ciągle taki sam bez względu na ustawienia IS. Dopiero po odpieciu szkla od adaptera (Commlite), szum stabilizacji ustaje. Wnioskuje wiec ze przy szkle ef 35mm 1.4 mk2, stabilizacja pracuje ciagle na sztywno bez wzgledu na ustawienia menu. To mnie bardzo dziwi i prosze zeby ktos kto ma taki zestaw sprawdzil to u siebie. W przypadku szkieł na m42, szum jest większy przy stabilizacji ciągłej zaś mniejszy przy stabilizacji do zdjęć. W przypadku m42 nie widzę zjawiska "ciągłej pracy stabilizacji", tak jak jest to w przypadku ef 35mm 1.4 mk2. PS. Na r6 mam najnowsze oprogramowanie lecz już wcześniej widziałem że nie przycina obrazu zdjec podczas włączenia IS. Szkoda że nie mam już szkła na RF to bym poszerzył moje testy (z tego co pamietam gdy mialem jeszcze kita RF, to stabilizacja dzialala zgodnie z ustawieniami). Zastanawiam się czy to co zauważyłem nadaje się do reklamacji czy może jest to poprostu jakieś niedopracowanie oprogramowania od canona lub też wynik używania adaptera commlite. Proszę o komentarz i pomoc. Ps. Dodam jeszcze że stabilizacja działa tylko właśnie jakoś dziwnie.