Wg mnie 35/2 IS ma af chyba szybszy. trzeba brać wersję z IS bo starsze tańsze nie mają IS.
Wg mnie 35/2 IS ma af chyba szybszy. trzeba brać wersję z IS bo starsze tańsze nie mają IS.
linktr.ee/zbigniewurban5150 ||Canon R5 R |RF16/2.8 EF35/2IS RF50/1.8, Sigmy Art EF 35/1.4 50/1.4 , TTA50/0.95, 7A50/1.1, VM Noktony 40/1.4SC 75/1.5, EF85/1.2L II, EF16-35/4L IS, RF24-105/4L, EF200/2.8| Sony A73 SY 35-150/2-2.8 | Nikon D750 28-105/3.5-4.5D |Heliosy 58/2 50/1.8, Takumar Super 55/1.8 ||iPhone 14 PRO||
Ogólnie odnośnie wyjazdów. Na samym początku mojej przygody z foto zabierałem cały plecak szkieł. Aktualnie jeździ ze mną RF 24-105 + EF 100-400 L mk + smartfon. Czasami zabieram jeszcze C 135/2.
Oj dużo się zmieniło, miałem już chęć sprzedać wszystko i kupić Iphona
Jednak ostatnio znowu trochę mnie naszło i dokupiłem 6D II, jest ok ale....
Ostatnio byłem z rodziną w Pieninach i na Słowacji i jednak z dwójką dzieci i lustrzanką średnio to wychodzi.
Raczej jednak teraz albo sam jadę robić gdzieś zdjęcia, albo wybieram się z dzieciakami np na spacer jesienny by zrobić jakieś foty przy ładnym świetle..
6D z 16-35 2.8 dynadający na szyi i 5-latek na barana przy wchodzeniu na Sokolicę to nie jest dobra konfiguracja, nie jest przyjemny spacer
Rower, tym bardziej ostatnio też niestety, a może stety wygrywa smartfon...
Pewnie taki 24-105 jak często przymknięty, też może się sprawdzić.
![]()
Obiektyw 24-105L dzięki swojemu zakresowi, jak i bezproblemowej pracy jest mistrzem uniwersalności. Ale... Od jakiegoś czasu nie odpinam od EOSa R wspomnianego przez Ciebie EF 35/2.0 IS i bardzo fajnie się takim zestawem fotografuje. Celny, szybki, ostry, ładnie rozmywa tło, a do tego leciutki w stosunku do 24-105L. Wybór między wspomnianymi byłby trudny. Kwestia potrzeb i upodobań.
Mała spiżarnia: duża puszka, mniejsza puszka, pudełko sardynek, 5 słoików i naleśnik na deser
Dzięki za odpowiedź. W moim przypadku problem jest trochę bardziej złożony, bo mam już EF 24-70/4L i nieco odstaje od pozostałych szkieł z mojej "czwórkowej" trójcy (16-35 i 70-200). Ostrość z tych ostatnich jest znakomita na eRce, a z tym 24-70 jest lekki niedosyt. Stąd poszukiwanie. Szlag mnie trochę trafia, bo w obecnej promocji rf 24-105 kosztuje ok. 5800 zł, a soniacz 24-105G w promocji 3500 zł. Wiem, że ten ostatni trochę starszy, ale to są chyba dość porównywalne szkła, a japa w cenie jak smok.
EF 24-105/4 to nie jest poziom 24-70/4, moze za wyjatkiem ogniskowych 70-105.
przy czym osobiscie na 26Mpix nie widze roznicy w ostrosci miedzy moimi 16-35/4 a 24-70/4. kolory sa lepsze w 16-35 ale ilosc megapikseli w megapikselach przy tak malo wymagajacej matrycy dla mnie nie do odroznienia. moze egzemplarz jakis?
Padło na 24-70/2.8L, AF trochę wolniejszy niż 85/1.8, no ale tu musi prawie kilogram szkła pociągnąć.
Swoją drogą muszę też torbę wymienić, bo jest rzeczywiście spory.
T17-50/2.8, C85/1.8, pleśniaki.
Aktualnie mam 6D mark ii. Również poszukiwałem uniwersalnego szkiełka. Zaczynałem od C28-135 IS, potem był 24-105L, potem C35 2,0 IS i swoje poszukiwania zakończyłem 3 lata temu na C24-70 2,8 L wersja II (kupiłem używkę w cenie poniżej 5k). Z tych wszystkich szkieł każdy miał swoje plusy i minusy. Najbardziej, że tak się wyrażę " tęsknię" za 35-tką. Fajne, małe, lekkie, ostre i dobre światło.