Pod bagnet RF można podpiąć całkiem sporo wszelakiego szkła.
Taka zaleta bezluster z małą odległością obrazową.
To oferta adapterów tylko z jednego sklepu:
https://www.bhphotovideo.com/c/produ...3Acanon-eos-rf
Pod bagnet RF można podpiąć całkiem sporo wszelakiego szkła.
Taka zaleta bezluster z małą odległością obrazową.
To oferta adapterów tylko z jednego sklepu:
https://www.bhphotovideo.com/c/produ...3Acanon-eos-rf
https://500px.com/p/m_kowalczyk?view=galleries
EOS R5, RF 14-35/4L, RF 24-105/4L, RF 70-200/4L, RF100-500L, C35/2 IS, C70-300L IS, M6II, M11-22, M22, M32, S56/1.4, M55-200
Dzizas!
Łopatologicznie zapodam! Canon - mocowanie RF w bezlusterkowcach ma NAJWIĘKSZĄ odległość rejestrową 20 mm – zatem 24 mm mniej niż ma EF, ale więcej niż Sony E (18 mm) oraz Nikon Z (zaledwie 16 mm). I dlatego przy 2mm różnicy rejestrowej można było wykonać działający w pełni adapter o grubości 2mm z mocowania Sony FE na mocowanie Nikona Z. W przypadku mocowania canona RF jest to niemożliwe do wykonania fizycznie! Dlatego przepakowują szkła z APS-C EF-M na mocowanie APS-C RF-s (z 18mm na 20mm), które po to właśnie zrobili - proste?
To nie jest nic trudnego. Zwykłe dodawanie i odejmowanie. Nie da się wcisnąć do bagnetu RF żadnego nowego szkła bezusterkowego a wyłącznie stare lustrzankowe obiektywy przez gargantuiczne adaptery.
![]()
Ostatnio edytowane przez candar ; 05-09-2022 o 13:47
Dawniej A1, F1N, EOS 50, 5, 3, 10D, 7D, 5D MARK I i II i III , M DYNAX 505si , 7000 i 8000i , P K1000, ME SUPER, SUPER A , Fuji X-E1, X-T1, X-T2 , Nex5, A7 I ,II i III. Nikon F-601, 801s , Z6obecnie: A7 IV , Nikon J1, Canon F1N , Kodak SIX20 , WELTI Ic i M42 moja strona II MM II IG II FB II 35photo II 500px II 1x.com
Nie załapałeś. Nie da się podpiąć obcego szkła od bezlusterkowca, a nie jakiegokolwiek szkła od lustrzanki, bo to się da od 35 lat.
--- Kolejny post ---
Mimo wszystko to przepakowywanie obiektywów z EF-M pod bagnet RF wymaga jakichś zmian w optyce, albowiem odległość rejestrowa dla EF-M jest mniejsza, niż dla RF, co nie zmienia faktu, że jest to rodzaj deja vu.
Edit.
A może nie wymaga zmian w optyce, lecz świadczy o przezorności naszej ukochanej firmy, która konstruując obiektywy EF-M zrobiła tak, że pozycję roboczą przyjmują dopiero po włączeniu aparatu i człon optyczny odsuwa się od matrycy, więc dostosowanie ich do większej odległości rejestrowej nie nastręcza żadnych trudności.
Ostatnio edytowane przez atsf ; 05-09-2022 o 14:51
EOS 550D, 6D, M2, M5, 80D, 7D II, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1 i STM, EF 100-400L II, Tamron 100-400, Olympusy OM-1, OM-2N, OM-4, OM-10, stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm.
W przypadku canona nie wierzę w żadne przypadkiWszystko dokładnie przeliczyli, aby im nikt nie zrobił adaptera na inne szkła dając NAJWIĘKSZĄ odległość rejestrową 20 mm wśród bezlusterkowców innych producentów obecnych na rynku. Dopasowanie rejestru szkieł EF-M do RF to już kosmetyka, no chyba że wsadzą tam dodatkową soczewkę psując jakość tego, co było wcześniej
![]()
Ostatnio edytowane przez candar ; 05-09-2022 o 15:08
Dawniej A1, F1N, EOS 50, 5, 3, 10D, 7D, 5D MARK I i II i III , M DYNAX 505si , 7000 i 8000i , P K1000, ME SUPER, SUPER A , Fuji X-E1, X-T1, X-T2 , Nex5, A7 I ,II i III. Nikon F-601, 801s , Z6obecnie: A7 IV , Nikon J1, Canon F1N , Kodak SIX20 , WELTI Ic i M42 moja strona II MM II IG II FB II 35photo II 500px II 1x.com
Canon już w 1987 r. wiedział, że będzie robił obiektywy EF-S z wystającą dupą i dlatego od zarania systemu robi głębsze kapsle na obiektyw, niż mu były przez pierwsze 13 lat potrzebne. Producenci niezależni, niestety, nie wyciągnęli z tego żadnego wniosku, i chociaż nikt z nich nie robi obiektywów ze sterczącym odwłokiem, to dalej dają płytkie kapsle, które się do obiektywów EF-S nie nadają. Ostatnio mnie wnerwiło Kenko robiąc telekonwerter dostosowany do EF-S, ale tylny kapsel już nie
--- Kolejny post ---
Nie, nie można nad tym przejść do porządku dziennego, albowiem jest to zmiana reguł w trakcie gry, a ta gra trwa już od stu lat.
EOS 550D, 6D, M2, M5, 80D, 7D II, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1 i STM, EF 100-400L II, Tamron 100-400, Olympusy OM-1, OM-2N, OM-4, OM-10, stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm.
Nie o rejestr mi chodziło, ale skoro ty o tym, to co zacytowałem powyżej absolutnie sie nie zgodzę. Bo tu nie o braki chodzi. Jaki oryginał potrafił będzie tak malować jak Kodak Aero Ektar? Wiesz, że można kupić przejściówkę dającą Tilt-shift z praktycznie wszystkim co się da? Kupiłem też drugą z mocowaniem szkieł od Hasela. A one kryją ponad mały obrazek i mój Distagon oraz Sonnar się tu sprawdzają (kanapka aż 3 przejściówek![]()
![]()
)
Pełnia możliwości - co to takiego? Szybki AF i ostrość? To wymóg, wszyscy tego pożądają? Powiedz to nabywcom aparatów Leica i nietaniej optyki do nich.
W czasach gdy ostrość i szybki AF są jakąś "koniecznością" nie będzie już sie robiło pewnego rodzaju optyki do bezlusterkowców C, N, S, F, O, P, L.
Krótki rejestr jest super, to jedna z nielicznych zalet bezlusterkowców.
Nikon, Leica, Hasselblad, Mamiya, FKD i jeszcze kilka innych ...
Dlaczego? Jak patrzę na korpusy np. R5 i 5D IV, to gabaryt wyznacza sterczący grip, a nie flansza obiektywu. To, że obiektyw będzie sterczał 2 cm mniej nie czyni wielkiej różnicy, a właściwie jest ona tym mniej znacząca, im większy jest obiektyw.
Natomiast krótki rejestr obnaża pewne kłamstwo popełnione na samym początku DSLR, kiedy to wprowadzono format APS-C. Wtedy tłumaczono, że obiektywy FF źle rysują na brzegach matrycy pełnoklatkowej i mają większe CA i winietowanie, niż na filmie, bo matryca to nie film, i gorzej reaguje na duży kąt padania światła na brzegach, a format APS-C miał z założenia zmniejszyć kąt padania światła przy zastosowaniu posiadanych z czasów analogów obiektywów FF, ale stworzył też zapotrzebowanie na konstruowanie nowych obiektywów pod APS-C, co było skokiem na kasę. Że to było od początku kłamstwo wynika z faktu, że kąt padania światła na matrycę ściśle zależy od średnicy soczewki wyjściowej, a ta średnica wahała się w szerokim zakresie w zależności od modelu obiektywu, i dalej się waha, a im mniejsza odległość rejestrowa, tym bardziej rośnie, a nadto obiektywy EF-S Canona de facto zmniejszały rejestr w stosunku do obiektywów EF przez bardziej wsuniętą w korpus tylną soczewkę.
Dlatego tez uważam, że mantra o mniejszej odległości rejestrowej jest tylko skutecznym skokiem na kasę, którą będą trzepań na nowej linii optyki, podczas gdy nie było najmniejszego problemu, aby wyeliminować tylko lustro i tej odległości nie ruszać, po pożytek wagowo-gabarytowy z tego jest prawie żaden, a czasami nawet jest to farsa, gdy korpus jest za mały i za lekki w stosunku do współczesnego obiektywu albo ultra jasnego, albo tele.
EOS 550D, 6D, M2, M5, 80D, 7D II, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1 i STM, EF 100-400L II, Tamron 100-400, Olympusy OM-1, OM-2N, OM-4, OM-10, stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm.