Nie to ładne co ładne, ale co się komu podoba.
JaCzłowiek potyka się o kretowiska, nie o góry.
Konfucjusz
no wlasnie tego dotyczy problem definicji.
przeslona to jest obiekt fizyczny. ten przeswit po domknieciu listkami przeslony, tym wiekszy im mniej obiekyw przymkniety. jesli mowimy w ten sposob "przeslona XXX wieksza niz YYY" no to mowimy o wielkosci tego otworu
angielski f-number nie ma polskiego odpowiednika, mozna co najwyzej mowic o domknieciu przeslony, wtedy f/8 jest wiekszym (domknieciem przeslony) niz f/4
oczywiscie wszystko jest dzieleniem wlosa na czworo, bo na codzien ludzie sie zrozumieja o co drugiemu chodzi. natomiast z czasem no to juz sie nie da nadmuchac. to jest normalna fizycznie mierzalna jednostka, czas moze byc krotszy lub dluzszy. proby mowienia o "wiekszym" lub "mniejszym" czasie sa i niepoprawne, i jeszcze na dodatek sieja zamet
no widzisz... sam mowisz o przeslonie jako wartosci fizycznej (odleglosci, jednowymiarowej)
i tu bym doprecyzowal ze _srednica_ otworu. bo jako taki otwor mozna by tu interpretowac jako pole dwuwiarowe (pi er kwadrat)
PS. wytne te dydrymaly potem![]()
Przekombinowujesz pod swoją tezę. Bardziej przysłaniasz = większa przysłona = mniejszy prześwit = mniejszy otwór. f/liczbę pokazuje otwór, czyli f/8 to większa przysłona niż f/2,8.
Nie wycinaj, są lepsze niż większość tego wątku.
Nie to ładne co ładne, ale co się komu podoba.
JaCzłowiek potyka się o kretowiska, nie o góry.
Konfucjusz
Rozważania powinniście zacząć od fundamentalnego pytania: przysłona czy przesłona. Reszta to lajcik.
Diafragma. Są pytania?![]()
EOS 550D, 6D, M2, M5, 80D, 7D II, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1 i STM, EF 100-400L II, Tamron 100-400, Olympusy OM-1, OM-2N, OM-4, OM-10, stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm.
nie gwalcmy arytmetyki. bo w kolejnym odcinku -2000 nazwiemy wiekszym niz -1000...
voila:
https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/pr...%85,w%20prasie.