
Zamieszczone przez
atsf
Dochodzi jeszcze kwestia rzeczywistej ogniskowej, a nie tej deklarowanej przez producenta. Ostatnio robiłem sobie testy z moimi obiektywami, żeby sprawdzić, jak mnie Canon EF 100-400L II rżnie na ogniskowej 400 mm, bo mnie rżnie i nie ma deklarowanej. Mogłem to porówanać tylko do Tamrona 100-400 i zobaczyć, o ile jest mniej na jakim dystansie (to wynika z wewnętrznego ogniskowania). No i okazało się,, że na dystansie 1,5 m (minimalna dla Tamrona) Canon ma ogniskową ca 15% mniejszą, na 5 m jest ca 7% mniej, na 9 m jest 5% mniej, a na ca 50 m jeszcze jest 3% mniej, więc deklarowane 400 mm może i osiąga, ale na nieskończoności.