Cytat Zamieszczone przez candar Zobacz posta
@Jacek_Z - my to wiemy, ale nie wiem, czy wszyscy piszący wiedzą o tym, że często dla określonego efektu zabiera się określone obiektywy rożnych innych producentów niż ukochany i wielbiony tutaj sekciarsko canon. Mam szkła na mocowania M39, M42, FD oraz Pentax K z tzw. swirly bokeh , czyli przerobionego Heliosa oraz fabryczne Takumary i Pentacony (tutaj fota z Pentacona: https://500px.com/photo/306114175/kl...by-andrzej-car) oraz Sonnara Zeissa i Tokinę (Bokina) AT-X 90mm. Każde z tych szkieł wygrywa wcale nie małą GO, ale właśnie oddaniem nieostrości w tle. Dla sekciarzy również fotka z canona 85 mm 1.2 II L USM z A7 III https://500px.com/photo/1046484514/d...by-andrzej-car

Ale po co ja (nazywany tutaj starym dziadem) to piszę, przecież przedmówcy wszystko wiedzą lepiej czerpiąc wiedzę wyłącznie ze zdjęć w sieci i sponsorowanych testów. No i przecież wszystko poza canonem to wyłącznie "podłe kundle" co dosadnie napisano tutaj: https://www.canon-board.info/threads...=1#post1436578
No i dobrze piszesz. Jak mnie parę lat temu pewna para młoda poprosiła o zrobienie im sesji plenerowej (czego w ogóle prawie nigdy nie robiłem), to na biegu kupiłem Heliosa, bo miałem czym im zrobić "creamy bokeh", ale żadnego innego wariactwa zrobić nie mogłem, i w sumie całą prawie sesję opędziłem trzema manualnymi "kundlami" z uwagi na efekty, jakie one dają. Posiadanie jednego, nawet super drogiego i ultrajasnego obiektywu, i robienie nim wszystkiego, jak leci, nie daje wielkiego pola do manewru.