w kwestii celnosci wole bezlustro. zdecydowana preferencja w przypadku szkiel STM (ktore nie sa optymalizowane do plynnego dobiegania w fazowym AF), lekka w przypadku prawdziwych USM. stary 50/1.8 to jesli dobrze pamietam silnik AFD i ogolnie raczej "budzetowa" precyzja konstrukcji, wiec pewnie tez skorzystalby na kontrastowym AF w bezlustrze.
problem z fazowym AF w celowniku lustrzanki jest taki, ze on po regulacji trafia pod wartoscia oczekiwana w punkt. w przypadku wiekszosci L-ek to nawet z niewielkim rozrzutem. natomiast w przypadku szkiel z mniejsza tolerancja produkcyjna, to ten rozrzut potrafi byc bardziej zauwazalny. w bezlustrze tego problemu nie ma.
tylko pomiedzy 80D a M5 to jest wybor nie tylko AF (de facto, 80D po przelaczeniu w tryb LV robi dokladnie to samo co M5) ale rowniez ogolnej wygody i szybkosci obslugi. ta w M5 lezy i kwiczy. a 80D to aparat projektowany dla pasjonata/pro.