Z Lkami bedzie super działał, z tamronem nie wiem, musisz doczytac czy jest jakies opoznienie AFa w Rkach.
Do wizjera szybko sie przyzwyczaisz. Lapie czasem zwiechy, ale masz wszystkie dane do zdjecia w podgladzie, do tego wiesz jak zdjecie bedzie wygladac bo ma symulacje expozycji.
Ze starym tamronem nie bedzie działał - potwierdzone info od kolegi.
Sport z 6D? - to naprawdę trzeba wprawy, wysiłku i wyrzeczeń. Ale w zamian piękny obrazek prosto z puszki i banalna obróbka czy raczej tylko przekadrowanie zdjęć i gotowe. 5DIV trochę lepiej z AFem ale bardziej wymagająca postprodukcja bo obrazek nie jest taki ładny jak z 6D.
Jednak oba są do d... w porównaniu do bezluster czy nawet nowych smartfonów, nie zapominaj o konkurencji bo wyciskając wszystkie soki z siebie i lustrzanek i tak będziesz daleko w tyle z efektownymi ujęciami.
Mam obecnie R6, 6D i dorywczo 5DIV zmieniłem wiele aparatów i dementuję pogłoski że starsze obiektywy "wolniej chodzą z Rkami". One chodzą szybciej niż z lustrami, na granicy swoich możliwości, a te ich możliwości nie są imponujące w porównaniu do obiektywów RF.
Do sportu potrzebna jest Rka z porządnym trybem seryjnym aby wyłowić z akcji ten najciekawszy kadr a nie jak w przypadku luster najlepiej trafiony AF. Obiektyw ma się wyrabiać z ciągłym śledzeniem AF i przynajmniej te nędzne 20kl/s.
Przesiadka na R6 z 6D jest jak zrzucenie wora z pleców i wyciągnięcie nogi z bagna, nawet się nie zastanawiaj.
Hmmm..A, jak ludzie radzili sobie z fotografią sportową , przed bezlusterkowcami?
Robiłem trochę sporu 6D+ 70-200/2.8 - na stadionie, w trybie ciągłego Af dawał radę. Oczywiście, łatwiej pracowało mi się 5d IV, ale to nie tak, że sport jest niewykonalny na 6D.
nie jest niewykonalny, ludzie sobie radzili, ale łatwiej to robić z obecną technologią i skupić się na miejscu na innych aspektach niż walka z AFem
Moze dodac do puli mozliwych opcji 6d mark II? Znaczaco poprawili w nim AF, ma juz dual pixel AF.
350d+grip, tamron 28-75/2.8
Dzięki za opinie. Ja nadal się nie zdecydowałem, może i dobrze bo teraz są lepsze ceny(na R6 i 5D iv). Odbyłem male testy w sklepie więc nie naszalałem. R odpadł jako pierwszy bo nie wyrabiał z AF na ruchomych (przybliżających i oddalających) obiektach. Do spokojnych ujęć pewnie byłby OK. R6 poradził sobie lepiej ale niestety był to aparat z gabloty więc musiałem być wyjątkowo powściągliwy z używaniem spustu
do tego z mega starym softem. kilka fotek trafionych, kilka nietrafionych (zwłaszcza te ruchome przybliżające się). Czasu mam coraz mniej i chyba zaryzykuję R6.
R6, 6D, 30D, Tamron 150-600 G2, Canon 70-200 2,8L, Canon 24-70 2,8L, Canon 85 1,8, Canon 50 1,8, Phottix Mitros+