Pokaż wyniki od 1 do 10 z 2954

Wątek: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie Awatar atsf
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Lublin
    Posty
    4 971

    Domyślnie Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.

    Jakość zdjęć ze smartfona dzięki fotografii obliczeniowej będzie się niewątpliwie poprawiać i trudno nie zauważyć tego trendu, jednakże jak on się ma do potrzeb ludzi rozglądających się za obiektywami 1,2/85 do FF?! Widzę zdjęcie JP z jakiejś tureckiej biedry zrobione ekwiwalentem ogniskowej 70 mm i ono jest ostre po horyzont. Samo w sobie nie jest złe, ale o możliwościach jakie daje sterowanie normalną przesłoną jeszcze długo nie będzie mowy. Smartfony mogą być przydatne nawet dla fotografa, ale jako uzupełnienie sprzętu, który może korzystać ze wszystkich dobrodziejstw wszelkiej optyki, a nie tworzyć obrazki z obłędną GO przerabianą później na jakieś do ptaszka niepodobne mazaje w obróbce matematycznej.
    EOS 550D, 6D, M2, M5, 80D, 7D II, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1 i STM, EF 100-400L II, Tamron 100-400, Olympusy OM-1, OM-2N, OM-4, OM-10, stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm.

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar jan pawlak
    Dołączył
    May 2012
    Posty
    4 293

    Domyślnie Odp: Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.

    Cytat Zamieszczone przez atsf Zobacz posta
    Jakość zdjęć ze smartfona dzięki fotografii obliczeniowej będzie się niewątpliwie poprawiać i trudno nie zauważyć tego trendu, jednakże jak on się ma do potrzeb ludzi rozglądających się za obiektywami 1,2/85 do FF?! Widzę zdjęcie JP z jakiejś tureckiej biedry zrobione ekwiwalentem ogniskowej 70 mm i ono jest ostre po horyzont. Samo w sobie nie jest złe, ale o możliwościach jakie daje sterowanie normalną przesłoną jeszcze długo nie będzie mowy. Smartfony mogą być przydatne nawet dla fotografa, ale jako uzupełnienie sprzętu, który może korzystać ze wszystkich dobrodziejstw wszelkiej optyki, a nie tworzyć obrazki z obłędną GO przerabianą później na jakieś do ptaszka niepodobne mazaje w obróbce matematycznej.
    To prawda, dla tych dla których GO jest ważna muszą zrezygnować ze smartfoto albo pogodzić się jej brakiem. Zgadzam sie że symulowanie GO w niektórych trybach fotografowania to porażka.

    Nie znam dokładnie metod fotografii obliczniowej ale myślę że odwzorowanie GO na zdjęciu jest prawie niemożliwe.
    Można znać odległość ostrzenia, ogniskową (FF) znamy ale by wszystkie obiekty na płaskim, 2 wymiarowym zdjęciu odpowienio "rozostrzyć" to do nich wszystkich trzeba by znać odległość.

    jp

    PS
    Prawie niemożliwe bo przecież obiektyw którym robimy zdjęcie ma jakąś (znacznie większą ale jednak) GO. Gdyby więc założyć że korzystając z tego istniejącego pogorszenia ostrości odpowiednio korgujemy (zwiększmy) rozostrzenia to .... ?
    Ale to by chyba musiała być aptekarska jakość optyki by to zrobić
    Ostatnio edytowane przez jan pawlak ; 05-10-2022 o 09:17
    puste opakowania po EF 24-70/2,8 I, 580EX, GP-E2 oraz 2 statywy i pilot RMT-DSLR2
    Sony A7R Mark III,[B] FE 1.8/20G, FE 1.4/35GM, 85mm 1:1.4 DG DN, FE 1.8/135GM,
    http://www.dpreview.com/galleries/51.../photos#page=1
    public.fotki.com/janusz-pawlak/

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •