Po praktycznie 3 latach przerwy byłem teraz przez 10 dni tam gdzie jest dużo ludzi/turystów, zabytki, "uznane" miejsca do fotografowania.
1.
Mam wrażenie że w sumie mniej osób robi zdjęcia
2.
Ludzie młodzi i tacy w wieku (jeszcze) gwarancyjnym to praktycznie tylko smartfony.
Widziałem też jak chłopak robił zdjęcia zegarkiem a dziewczyna na tablecie je komentowała i dyrygowała ustawieniem kadru.
Tylko jednego z tej grupy widziałem z Nikonem.
3.
W wieku pogwarancyjnym to z robiących zdjęcia jakieś 20% ludzi robiło zdjęcia aparatami.
Ale widziałem tylko 3 z wymienną optyką i tylko 2 osoby mające ze sobą statyw
Wygląda na to że powoli stajemy się portalem niszowym.
Dyskutujemy, prowadzimy gorące spory, oceniamy .... a coraz mniej ludzi to interesuje
Kiedy będziemy jak np. portal fanów wzmacniaczy lampowych ?
jp