Moje fotografowanie to głównie wyjazdy i plecak, statyw, aparaty, obiektywy.
Wiem jakie poprzednicy zrobili tam zdjęcia i mam wtedy jakieś plany
Czasami chcę/muszę zrobić zdjęcie tu i teraz, czasami mam trochę więcej czasu i bywa tak że sam decyduję gdzie i kiedy pojdę/pojadę zrobić zdjęcie, to zdjęcie
Po douczeniu się o fotografii obliczeniowej postanowiłem sprawdzić jak smartfon w aktualnej technologii foto może mi pomóc w zredukowaniu zawartości plecaka, rozszerzeniu możliwości..., dlatego Samsung S 22 Ultra
Pomogła inflacja, raty stałe 0% na 3 lata, jaka będzie realna siła nabywcza dzisiejszych 180 zł gdy będę spłacał ratę 180 zł za 2-3 lata ?
Pierwszy wstępny ogląd, zdjęcie można wykonać na 4 sposoby.
W kazdym ze sposobów jest wybór jednego z 4 obiektywów (#197)(+ powiększenie optyczne), proporcji, samowyzwalacza, lampy błyskowej
Naciśnięcie na ekraniu wskazuje miejsce ostrości lub/i AF/AE. Istnieje możliwość niezależnego wskazywanie miejsca AF oraz AF, można przypisać ustawienie ostrości do poruszającego się obiektu na zdjęciu, jest autoostrość na oczy.
S1. zdjęcie , można wybierać/ustawić jeden z wielu filtrów prezentowanych jako skutek na przykładowym zdjęciu
S2. wybrany (1 z 11) tryb np. nocne, wtedy bez lampy i wskazuje się miejsce AE albo ustawia wartość palcowo
S3. tryb PRO, wybiera/ustawia się sposób pomiaru światła, ISO, czas, EV, fokus auto/ręczny, WB, cienie, podświetlanie, kontrast, nasycenie, odcień
S4. Expert PRO (oddzielna apka), oprócz wyświetlania histogramu na razie nie widzę zmian w stosunku do S3, ale wszystko przede mną
Przymierzam się do dogłębnego poznania tych możliwości, wpływu ich na uzyskiwane zdjęcia, porównanie z wykonanymi w tych samych warunkach zdjęciami z A7R3 (głównie) z obiektywami 35mm oraz 85mm (bo tylko te ewentualnie chciałbym nosić w plecaku) jako możliwość zastąpienia przez smartfon obiektywów 20mm, 135mm, ..., ewnetualne używania aparatu tylko wtedy gdy ma być duże powiększenie, .....
Jestem "autorem" tego wątku, uważam że to jakieś obowiązki ale jak do tej pory nie widzę merytorycznego zainteresowania tematem.
Nie widzę sensu działania wątku by tu czytać mądre uwagi o pokazywaniu tragedii, rozumieniu, autostradzie, węglu itd, nie mam/widzę potrzeby prezentowania wyników moich doświadczeń/pracy w tych warunkach.
Jeśli jest ktoś kto chciałby wymieniać merytoryczne poglądy, uwagi, ma jakie własne doświadczenia/przemyślenia z którymi chciałby się podzielić lub ma jakieś potrzeby/prośby to jestem gotów do współpracy na priv
jp