Mnie rozbawił przykład wyższości smartfonów nad aparatem foto w postaci przyklejonego w kiblu na kafelkach kartonika z terminem przydatności kleju wykonanego Nikonem Z50 APS-C z ręki przy ISO 12.800 z czasem 1/30 sekundy (granica używalnego ISO w tym aparacie to 6400. Na czułości 12.800 widać już wyraźny szum zjadający szczegóły podczas odszumiania) . Kolejny artysta mogący podać rękę JP, który fotografuje A7R3 na statywie przy ISO 51.200 na 1/25s. No ale to już chyba norma w tym wątku i nie oczekujmy od kogoś piszącego: "regularnie i często fotografuję. Dokładnie 19 lat", że będzie potrafił prawidłowo ustawić ekspozycję w aparacie fotograficznym ^^ Jakie doświadczanie foto, takie i słownictwo przemiłego Bambika z W-wy.