Tak, ale samochodzik marki Smart, który wejdzie w każdą dziurę, nie zastąpi TIR-a, ani nawet zwykłego sedana. Te drony mogą nakręcić piękne filmy 4K, ale nie stworzą obrazu 61 Mp teleobiektywem 600 mm z właściwą dla niego perspektywą i plastyką obrazu.
Nie chcąc nikogo urazić zaczynam zauważać, że smartfonoza rozprzestrzenia się wśród ludzi, którzy nie przypięli nigdy w życiu do aparatu obiektywu dłuższego, niż 135 mm, i to ograniczenie ogniskowej jakoś dziwnie wpływa na ich ograniczone postrzeganie rzeczywistości, i potrzeb innych ludzi.
Mnie bardziej będzie jarało zrobienie zdjęcia kaczce obiektywem 600 mm, niż przyklejenie jej się dronem do **** i robienie zdjęć z przyłożenia obiektywem szerokokątnym. To może nawet być ciekawe, ale tylko jako opcja, a nie jako totalny zamiennik.