Dobrze. Parametry zdjęcia f=6,86 mm, f/1,78, czyli crop x 6,3, ekwiwalent ogniskowej 44 mm, ekwiwalent przysłony f/11,3. Czy naprawdę "pięćdziesiątkami" robimy wszystkie zdjęcia przy f/11? Sądzę, że większość się stara jak najbardziej wykorzystać ich jasność, nawet te biedne f/1,8.
EOS 550D, 6D, M2, M5, 80D, 7D II, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1 i STM, EF 100-400L II, Tamron 100-400, Olympusy OM-1, OM-2N, OM-4, OM-10, stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm.
Błąd rozumowania. Ekwiwalent kąta widzenia jak dla 44. Jasność jest 1.78 i się nie zmienia. Głębia jest jak z 6.86 przy jasności 1.78 a nie jak z 44/11 bo z 44 jest inna kompresja więc i obraz inny. Kolega powiela błędy myślowe z netualbo nie umie poprawnie napisać co i jak.
![]()
Ostatnio edytowane przez cybulski ; 22-04-2023 o 22:49
linktr.ee/zbigniewurban5150 ||Canon R5 R |RF16/2.8 EF35/2IS RF50/1.8, Sigmy Art EF 35/1.4 50/1.4 , TTA50/0.95, 7A50/1.1, VM Noktony 40/1.4SC 75/1.5, EF85/1.2L II, EF16-35/4L IS, RF24-105/4L, EF200/2.8| Sony A73 SY 35-150/2-2.8 | Nikon D750 28-105/3.5-4.5D |Heliosy 58/2 50/1.8, Takumar Super 55/1.8 ||iPhone 14 PRO||
Coś zmyślasz, panie kolego. Skoro ogniskowa jest 6,86 mm i ma odpowiadać 44 mm na FF, to crop jest x 6,3 (44/6,86=6,3), a więc GO jest przy f/1,78 jak 6,3*1,78=11,3 na FF. Tak samo, jak przy FF w stosunku do APS-C przesłonę przeliczamy mnożąc przez współczynnik przycięcia, czyli np. f/2,5 na APS-C odpowiada f/4 na FF, i nigdy nie jest inaczej.
EOS 550D, 6D, M2, M5, 80D, 7D II, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1 i STM, EF 100-400L II, Tamron 100-400, Olympusy OM-1, OM-2N, OM-4, OM-10, stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm.
Ale to bez znaczenia... To zdjęcie niczego nie udowadnia. Owszem, pokazuje, że można zdjęcie zrobić, jest w miarę ostre, kolory są poprawne i... To zdaje się wszystko. A mnie cały czas nie o to chodzi. Kolega @Pawel92 popełnia ten sam błąd (niezrozumienia), co wszyscy ludzie, desperacko próbujący udowodnić, że zdjęcie smartfonem da się zrobić i to zdjęcie niezłe jakościowo. Tylko że spójrzcie na te łodzie Kolegi Cybulskiego, robione telefonem. Ładne, prawda? Czy to dowodzi, że smartfon robi świetne zdjęcia, czy raczej, że Kolega Cybulski zrobił świetne zdjęcie?
Zdjęcia z telefonu zaczął pokazywać tutaj Jan P. i wszystkie, bez wyjątku, nie nadają się do oglądania. Nie ma wśród nich ani jednego, które ma choćby odrobinę treści. Oczywiście Jan twierdzi, że "uwiecznił jakieś swoje emocje w momencie robienia zdjęcia", tylko że te emocje są widoczne wyłącznie dla niego. Dla wszystkich innych te obrazki zieją treściową pustką. Nie przekazują niczego. jeśli by je przyrównać do dźwięku emitowanego przez radio, to składają się wyłącznie z fali nośnej. Która to fala nic nie niesie.
Zdjęcie tego czerwonego samochodu jest takie samo. Jest na nim samochód i już. Widać go, można rozpoznać poszczególne elementy, jak koła, światła, okna i określić kolor. Zdjęcie dobre do katalogu, albo na stronę firmy handlującej samochodami. Czy na tym polega fotografia? Czemu udajecie, że tego nie rozumiecie?
http://glebsky.pl/ Mój blog fotograficzny, oraz http://flickr.com/photos/197047644@N07/ dla tych, którzy z jakichś powodów chcieliby zobaczyć moje zdjęcia
Krótkie ogniskowe w fonach dają możliwość wykorzystania efektu znanego nam z uwa, to co bliżej jest większe a co dalej mniejsze. Świadomie przerysowując, uzyskujemy zniekształcenia, które, w sumie dość łatwo, można wykorzystać twórczo, choćby z faktu łatwości manewrowania przy kadrowaniu telefonem aby znaleźć właściwy kąt i kompozycję. Takie przemyślenie mi się nasuwa po krótkim użytkowaniu. I to jest dla mnie chyba ważniejsze niż dywagacje o jakości czy też tam przeliczanie jakichś parametrów aby przetłumaczyć sobie parametry kadru na obraz pelnoklatkowy.
Ostatnio edytowane przez cybulski ; 23-04-2023 o 00:01
linktr.ee/zbigniewurban5150 ||Canon R5 R |RF16/2.8 EF35/2IS RF50/1.8, Sigmy Art EF 35/1.4 50/1.4 , TTA50/0.95, 7A50/1.1, VM Noktony 40/1.4SC 75/1.5, EF85/1.2L II, EF16-35/4L IS, RF24-105/4L, EF200/2.8| Sony A73 SY 35-150/2-2.8 | Nikon D750 28-105/3.5-4.5D |Heliosy 58/2 50/1.8, Takumar Super 55/1.8 ||iPhone 14 PRO||
Przychodzę rano do pracy (bez aparatu) wchodzę do środka a przed stołòwką stoi ten czerwony bolid. Wyjąłem telefon, spróbowałem skadrować tak, aby tło było w miarę do zaakceptowania. I już.
Nikogo do niczego nie staram się przekonać. Nie bardzo widzę również jaki miałbym popełniać błąd? Zdjęcie, ot co. A mogło by go nie być. I naturalnie nic by się nie stało. Pozostaje mi tylko życzyć wszystkim kolegom dużo radości z fotografii.
Ostatnio edytowane przez Pawel92 ; 23-04-2023 o 00:24