Si, Senor Cybulski. Ale do takich zdjęć, jakie robię ja, nie wystarczy lepsza jakość. Ja lubię operować głębią ostrości, lubię detal, zbliżenie, lubię gdy zdjęcie ma rozpiętość tonalną, widoczną również po konwersji do b&w, wreszcie często (właściwie prawie zawsze) kadruję to, co robię. Ponadto cenię sobie pewne "niedoskonałości", jak choćby to na zdjęciu poniżej. Telefonem NIE DA się tego uzyskać, choćby nie wiem jak nowym. To po co mam używać coś, co nie robi tak jak ja chcę? Narzędzie ma służyć mnie, a nie dyktować mi, co mogę, a czego nie".