Ja żartowałem ze zrobieniem tej listy, bo gołym okiem widać- JP swoim koziołkiem przecież to pokazał- gdzie się możliwości smartfona kończą. Kuriozalne natomiast było to, że kolega JP nie potrafił zdefiniować, czy to zdjęcie koziołka jest dobre, czy złe, bo on nie wie, jak powinno zdjęcie koziołka wyglądać, zupełnie tak samo, jak swojego czasu trzeba mu było pokazać, jak wygląda trawa sfotografowana aparatem z teleobiektywem.
Jakiekolwiek aspekty artystyczne zdjęć ze smartfonów nie stanowią tematu tego wątku- tu idzie tylko o porównanie jakości technicznej obrazów i niczego więcej.