Cytat Zamieszczone przez Heldbaum Zobacz posta
No cóż... To jest po prostu kampania reklamowa goglów piksel siedem. Tak dziś wyglądają kampanie. Kiedyś pokazywano w telewizji przystojnych facetów, w swetrach i przeciwsłonecznych okularach od BOSSa, oraz seksowne długonogie blondynki, sugerując że używając takiego a takiego sprzętu, dotykasz "lepszego świata". Jesteś jak oni. Dziś w takie bzdety już nikt nie wierzy, więc reklama zeszła do poziomu takiego, jak widzimy. Czyli poniżej dna. I nie wiadomo tylko, co znajduje się niżej tego dna. Sam sposób, czy ci żałośni idioci, którzy firmują swoją twarzą ten żenujący spektakl...
To jest nic innego, jak kształtowanie gustów i wzbudzanie pożądania. De facto technika fotografii obliczeniowej przekroczyła już próg oczekiwań przeciętnego zjadacza krakersa z kawiorem (bo te telefony jednak niemało kosztują), a teraz reszcie gawiedzi wmówić trzeba, że już więcej jej nie potrzeba, że już będzie profi i ten-tego. Kluczem jest tu "wystarczająca jakość", która zadowala nawet JP, odkąd popadł w herezję zaprzeczającą jego poprzedniemu drobiazgowemu liczeniu pikseli w pikselach

Należy też zdać sobie sprawę, że naszemu światkowi nic nie zagraża, a zaawansowany aparat w telefonie jest i będzie dalej jedynie dopełnieniem telefonu, a nie substytutem aparatu fotograficznego, bo choć on już wiele może, to dalej równie wiele nie może, i nigdy mógł nie będzie.